Znicz przegrał półfinał w rzutach karnych [ZDJĘCIA]

2018-04-26 11:45:45(ost. akt: 2018-04-26 11:52:15)

Autor zdjęcia: Łukasz Szymański

To był horror bez happy endu. Znicz Biała Piska dwukrotnie odrabiał straty w ćwierćfinałowym meczu Wojewódzkiego Pucharu Polski z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie, ale w serii rzutów karnych lepsi okazali się goście, eliminując zespół z powiatu piskiego z rozgrywek.
Zawodnicy Znicza Biała Piska bardzo chcieli awansować do najlepszej czwórki tegorocznej edycji rozgrywek pucharowych. Do starcia z Dręwcą Nowe Miasto Lubawskie podeszli bez przesadnego respektu dla rywala grającego w III lidze i od pierwszego gwizdka sędziego przejęli inicjatywę na boisku. Nie ustrzegli się jednak błędów, które wprawiły ich w duże kłopoty. Goście pierwszą ofensywną akcję przeprowadzili w 15. minucie i od razu zdobyli gola, wykorzystując zamieszanie przy rzucie rożnym.

Drwęca mając korzystny wynik ustawiła podwójne szyki obronne przed swoją bramką i broniła się niezwykle skutecznie. Mur gości przebił dopiero w drugiej minucie doliczonego czasu gry Łukasz Tercjak, dając Zniczowi dodatkowe pół godziny na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę. Dogrywka rozpoczęła się od strzału Mateusza Furmana w poprzeczkę, a potem znów przytrafił się błąd w kryciu przy stałym fragmencie gry i goście znów cieszyli się z prowadzenia. Do rzutów karnych doprowadził Łukasz Tercjak. Gola na wagę remisu 2:2 strzelił na 3 minuty przed końcem dogrywki.

W serii jedenastek więcej zimnej krwi zachowali goście. Ich bohaterem został bramkarz Daniel Niźnik, który w szóstej serii odbił uderzenie Jacka Dzienisa. Gdy jego kolega po chwili pokonał Pawla Rudneva, było wiadomo, że w półfinale zagra Drwęca. Miejscowym należą się jednak słowa uznania, bo włożyli w mecz mnóstwo sił, a kibicom dostarczyli potężną dawkę piłkarskich emocji. Drwęca wyeliminowała Znicz z rozgrywek pucharowych także w tamtym sezonie, a w smutnej szatni zespołu z Białej Piskiej było słychać głosy, że za trzecim razem uda się pokonać zespół z rzeką w nazwie.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5