Troszyn pokonany. Znicz stanie w sobotę do walki o punkty?

2021-03-08 09:01:09(ost. akt: 2021-03-08 09:04:40)

Autor zdjęcia: Łukasz Szymański

FUTBOL || Znicz Biała Piska przypieczętował cykl sparingów wysokim zwycięstwem nad KS CK Troszyn (5:1). Czerwono-zieloni, wedle oficjalnego grafiku W-MZPN, w najbliższą sobotę powinni zmierzyć się już o punkty w III lidze. Czy dojdzie do spotkania z Olimpią Zambrów?
Jedyny III-ligowiec naszego powiatu (4. miejsce w tabeli) zmierzył się w Kolnie z KS CK Troszyn. Czyli beniaminkiem IV ligi (grupa mazowiecka), który... w sezonie 2020/2021 ewidentnie nie grał jak typowy "debiutant". Na półmetku sezonu, w 14-zespołowej stawce rywale plasują się na 8. miejscu, a wśród widniejących 20 punktów na ich koncie nie brak tych zdobytych "sensacyjnie", nad "murowanymi faworytami".

Biała Piska do żadnej przykrej sensacji jednak nie dopuściła. Wynik spotkania w 23. minucie otworzył Mateusz Jambrzycki, czym rozerwał worek z golami. Niewiele później do siatki Troszyna piłkę skierowali jeszcze Patryk Ołów, Bartosz Giełażyn, Maciej Famulak i Marcin Fiedorowicz. Przeciwnicy uratowali honor w 80. minucie. Ostateczny wynik 5:1.

— Cieszy postawa zespołu w ostatnich meczach, bo pokazaliśmy, że praca wykonana na treningach przyniosła efekty, których oczekiwaliśmy — mówi trener Ryszard Borkowski.

— Przystąpimy do ligi z przekonaniem, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, by dobrze prezentować się także w meczach o punkty. Kończymy bardzo trudne przygotowania. W pierwszym okresie wykonaliśmy ciężką pracę fizyczną, byliśmy na obozie w Iławie, gdzie trenowaliśmy naprawdę mocno. W lutym skupiliśmy się na elementach piłkarskich, analizowaliśmy każdy sparing i wyciągaliśmy wnioski. Widać, że zespół odzyskał świeżość, a pod względem fizycznym znów wyglądamy bardzo dobrze. Ostatnie dni przed ligą to czas na mentalne zbudowanie zespołu do rywalizacji o punkty. Nie możemy oglądać się na rywali. Wiemy, o co gramy, boisko dla obu ekip będzie takie samo i musimy dać z siebie wszystko, by znów cieszyć się ze zwycięstw — podsumowuje szkoleniowiec, który 13 marca powinien poprowadzić swój zespół w Białej Piskiej przeciwko Olimpii Zambrów (przedostatnie, 21. miejsce w tabeli III ligi).

Powinien, bo — w chwili pisania tych słów — ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła. Jak słyszymy w szeregach Znicza, obecne futbolowe realia (z niedawnym podwyższeniem rygoru obostrzeń na czele) nie są wolne od "zamieszania z przepisami". Pozostaje trzymać kciuki, by "sport zwyciężył", a czerwono-zieloni wzbogacą się o cenne 3 punkty.

Pomóc mogą w tym dwa transfery, które — jeszcze przed startem rundy wiosennej — chcą dopiąć władze klubu. Jeśli wszystko w tym względzie pójdzie zgodnie z planem, to czerwono-zieloną koszulkę (już oficjalnie) otrzyma dwóch młodzieżowców z IV ligi podlaskiej. Wspomniany Patryk Ołów to wychowanek Wigier Suwaki (jesienią reprezentował Dąb Dąbrowa Białostocka). Z kolei Adam Nowik spędził minioną rundę na wypożyczeniu w Warmii Grajewo, będąc zawodnikiem SMS Łódź.

Znicz pokonał CK Troszyn w składzie: Radzikowski - Romachów (35 Ruszczyk), Molski (65 Dzienis), Kuśnierz, Denert, Jambrzycki (75 Kalinowski), Furman (80 Fiedorowicz), Gondek (80 Nowik), Jarosz (45 Ołów), Woźniak (35 Famulak), Giełażyn.

Kamil Kierzkowski

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5